Test masek antysmogowych na rower

Powiew świeżego powietrza, kontakt z naturą i niezapomniane widoki – doświadczenia te z pewnością nie są obce żadnemu rowerzyście. Co jednak, gdy wychodząc z domu mamy obawy, czy aby na pewno wdychamy czyste powietrze? A może lepiej zostać w domu i wykonać trening na rowerze stacjonarnym? Na szczęście nie musisz z niczego zrezygnować – oto Twój nowy towarzysz w podróży – maska antysmogowa.

Trochę o maskach antysmogowych

W dzisiejszym artykule skupimy się na maskach antysmogowych firmy Respro – topowego producenta masek antysmogowych, wyspecjalizowanego szczególnie w maskach dla sportowców. Maski Respro produkowane są w Wielkiej Brytanii – tam też sięgają ich początki, oraz właśnie w Anglii były dopracowywane przez…18 lat. Biorąc pod uwagę produkt o którym mówimy, jest to szmat czasu.

Jak już zapewne się domyślasz, maski antysmogowe chronią nas przed smogiem. Czym jest smog? Jest to utrzymujące się przez dłuższy czas zanieczyszczenie powietrza. Charakterystyczne dla smogu jest występujące delikatne zamglenie.

Maski antysmogowe na smog

Zjawisko smogu dotyka w szczególności duże miasta

No dobra, ale co mi dają maski antysmogowe?

Maski antysmogowe działają jak filtr w klimatyzacji – wyłapują szkodliwe cząstki i dostarczają Ci świeże, nieskażone powietrze. Wdychanie zanieczyszczonego powietrza może się wiązać z poważnymi komplikacjami zdrowotnymi, w skład których wchodzą choroby układu oddechowego, czy problemy sercowo – naczyniowe. W niektórych przypadkach możemy nawet narazić się na powstawanie nowotworów.

Maska antysmogowa na rower – od czego zacząć?

Zasada jest prosta – zakładasz maskę i nie martwisz się niczym więcej. Uprawiając sporty wydolnościowe jak jazda na rowerze, warto zadbać o maskę wyposażoną w zawory o większej przepustowości powietrza. Pozwoli to Ci oddychać bardziej komfortowo przy wzmożonym wysiłku, który z kolei powoduje konieczność wykonywania częstszych i głębszych oddechów. Mówiąc o produktach firmy Respro, weź pod lupę maski wyposażone w zawory Powa lub Powa Elite. Polecam szczególnie te drugie, ponieważ mają nieporównywalnie lepszą przepustowość powietrza w stosunku do innych zaworów. Mówiąc prościej – będzie się w nich oddychać dużo bardziej komfortowo. O Tym jednak za chwilę.

Maska antysmogowa Respro Cinqro Black na rower

Maska antysmogowa Respro Cinqro Black

Najlepsza maska antysmogowa na rower?

Jak wspomniałem na początku artykułu, skupiłem się wyłącznie na maskach firmy Respro. Właściwie nie zrobiłem tego przypadkowo, bowiem moim zdaniem (subiektywna opinia) są to najlepsze maski antysmogowe do uprawiania sportu, w tym do jazdy na rowerze. W ofercie firmy Respro znajdziemy 7 modeli masek. Miałem przyjemność testować je wszystkie. Pięć z nich średnio nadaje się do uprawiania sportu. Posiadają bowiem standardowe zawory i ciężko się w nich oddycha. Producent twierdzi, że zawory standardowe Powa powinny zdać egzamin, choć niezupełnie bym się z tym zgodził.

Pozostałe dwa modele to Cinqro oraz Ultralight. Obie maski wyposażone są standardowo w zawory Powa Elite. Wierz mi lub nie, ale różnica jest kolosalna. Oczywiście oddycha się nieco gorzej, niż bez maski, jednak mogę swobodnie uprawiać sport bez wrażenia, że za chwilę zabraknie mi powietrza. Model Cinqro posiada shell wykonany z materiału o nazwie neopren. Materiał tego typu jest wyjątkowo elastyczny, odporny na zrywanie, bardzo wolno się zużywa oraz chroni naszą twarz przed chłodem. Model Ultralight (z ang. ultralekki) z kolei – jak sama nazwa wskazuje – ma bardzo delikatną budowę. Na zimę więc niekoniecznie będzie się nadawał, bowiem nie ochroni naszej twarzy przed mrozem. Polecany jest zatem osobom chcącym korzystać z masek antysmogowych latem.

Wnioski

Podsumowując, maska antysmogowa Respro Cinqro zdaje się być najrozsądniejszym wyborem, jeśli chodzi o chłodne dni. Jeżeli korzystasz również z maski latem i jazda na rowerze w modelu Cinqro staje się mało komfortowa – polecam spróbowanie maski Ultralight. Pozostałe modele (moim zdaniem) zupełnie się nie nadają do uprawiania sportu o wzmożonym wysiłku. Maski Cinqro oraz Ultralight co prawda nie są najtańsze, ale przynajmniej mogę czerpać przyjemność z aktywności fizycznej, jednocześnie nie obawiając się, że nie oddycham świeżym powietrzem. Polecam każdemu rowerzyście i wszystkim fanom sportu na świeżym powietrzu.

 

Wspomniane w artykule:

Maska Antysmogowa Respro Cinqro Black Maska Antysmogowa Respro Cinqro Gold Maska Antysmogowa Respro Ultralight Black
Respro Cinqro Black Respro Cinqro Gold Respro Ultralight Black